Gdzieś gdzie wzrok nie sięga
i nie każda myśl zbłąkana trafi...
Tam gdzie cisza od gwaru piękniejsza,
a samotność jest wyborem naszym...
Jest kraina w łagodność ubrana,
gdzie ukojenia każdy szuka..
Gdzie ból we wspomnienia zmienia...
i radości odnajduje źródła...
Tam problemy moc swoją tracą,
a siły w dwojnasób wracają..
Tam nadzieja serca zbolałe wypełnia
i iskry radości w smutnych oczach zapala.
........
Tam i ja kiedyś leciutko otulę się
mgłą zapomnienia
i w niepamięci przez chwilę pogrążę...
Potem jednak przywołam wspomnienia
i przesieję je czułym sitem pamięci..
Troskliwie pozbieram wszystkie dobroci okruchy
by serce na zawsze zapamiętało
tych co chociaż przez krótką chwilę
sobą mnie obdarowali...:)