poniedziałek, 25 marca 2019

Powrót

Pomiotałam się trochę..pomiotałam i powoli wracam do siebie..może nie w podskokach, ale z ulgą...Przez ten czas trochę poznałam siebie i na nowo ułożyłam priorytety na właściwych półkach i może nawet nie musiałam za dużo przestawiać:)..ale tytuły należało odkurzyć...






















6 komentarzy:

  1. Piękne to wszystko Agatko i wiersze i przemyślenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Kochana:)..jakoś nie moę się pozbierać..

      Usuń
  2. Za parę dni jak pogoda się w miarę unormuje to się pozbieramy jak klocki Lego :)) do kupy :) będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za ile to miało byc dni??? już nie mogę się doczekać:)))))

      Usuń
  3. Agatko świat mnie dzisiaj zaskoczył - pada śnieg. To ja nie wiem już teraz za ile dni nam wiosna w pełni słońcem zaświeci i humor powróci dobry na swoje miejsce. Chyba na Grenlandię się wybrał w podróż, na wycieczkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. humor to strasznie kapryśne stworzenie:)) zmienia się często wbrew wszelkiej logice...Pozdrawiam cieplutko siostrzyczko

      Usuń