Błękit
we mnie
rośnie
rozlewa się
wypełnia mnie...
spokojem
bezkresem
wiecznością...
już nie słychać drżenia serca
nie czuć strachu
dylematów niespokojnych
pogrążone
w absolutnej ciszy
milczy
miłością
czułością
słodyczy tęsknotą
wspomnieniem czasami oddycha
ale
nie pyta
nie szuka
nie błądzi
błękitnieje ...tak po prostu
Dzień dobry ,Agatko,
OdpowiedzUsuńniech błękitne spojrzenie na świat towarzyszy Ci
w każdej chwili życia ,niech Ci wszystko błękitnieje .Serdecznie pozdrawiam też w kolorze błękitu.
Witaj Basiu...dziekuję Ci pięknie za serdeczne życzenia...Przepraszam,że dopiero odpisuję...ale teraz rzadko mam dostęp w dzień do komputera:) Samych przyjaznych chwil Tobie życzę:)
UsuńDziękuję, Agatko,
OdpowiedzUsuńja też w tym tygodniu muszę przyhamować moje wędrówki
po necie ,mam trochę zaległości domowych
Dziękuję za pogaduchy i życzę spokojnej nocy.
Dziękuję Basiu:) dobranoc i mam nadzieję, że pomimo obowiązków znajdziesz czas na króciutkie przynajmniej rozmowy
UsuńZnajdę, znajdę ,z Tobą ,zawsze....:-*))
OdpowiedzUsuń