wtorek, 4 lipca 2017

a kiedy czas ucieka

żyjesz
idziesz równiną
każdy krok
 ma tutaj swoje miejsce i cel
świadomie wybierasz drogę
godzisz się z tym 
że czas niezmiennie do przodu prze
niezauważalnie 
życie staje się rutyną

nagle
urwisko
droga spod stóp ucieka lawiną

dni coraz szybciej płyną
nieistotne staje się 
po co i gdzie
czujesz już tylko pęd
ostatkiem woli próbujesz
w pionie się utrzymać
A czas przyspiesza
gna coraz prędzej
chwila za chwilą
gubi się
pędząc w szaleństwie

zapominasz
wspomnienia
marzenia tracą sens

jeszcze walczysz by istnienie 
ubrać w kształty
co nie będą złudzeniem

uśmiech przemienia się w grymas
ale przecież oddychasz
pamiętasz 
że chcesz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz