W swoim życiu spotkałam wielu ludzi...na chwilę , na dłużej , na miesiące i lata...o niektórych wiedziałam wszystko o innych prawie nic...ale każdy spotkany człowiek dał mi coś z siebie...chwile uśmiechu, smutku czy zadumy...Pogłębił moją wiedzę , pokazał świat widziany innymi oczami...
Dzięki spotkanym ludziom jestem dzisiaj tym kim jestem...i mogę z całą mocą stwierdzić, że w każdym człowieku jest cudowny ogród piękna i dobra....
Kiedy czasami spotykałam się z ludźmi którzy mieli za sobą tzw trudną przeszłość...byłam nie jeden raz zaskoczona tym, jak bardzo starali się być uprzejmi , mili...z jaką gorliwością odpowiadali uśmiechem na uśmiech i szacunkiem na szacunek....
Pod gniewem i agresją wielokrotnie ukrywa się bezradność i przerażenie....bolesne....fizycznie odczuwalne....
Ludzie przeżywają niewyobrażalne cierpienia, choroby, stają się niewolnikami uzależnień...popełniają straszne czyny...ale w każdym z nas...jest ta iskra dobra...która mam nadzieję nigdy nie zgaśnie...
...Chciałabym dzisiaj życzyć wszystkim, aby potrafili przyjąć dar obecności każdego człowieka i postarali się, aby każde takie spotkanie wydało owoce....świat wtedy staje się niesamowicie barwny i ciekawy...wielowymiarowy .... Dziękuję,że jesteście...:) moi nauczyciele życia...
Dziękuję, że jesteś ...
OdpowiedzUsuńwzajemnie Grażynko...
UsuńNapewno.Każdy coś wnosi, coś pokazuje, czegoś uczy. Dobre i złe chwile także. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak to mówią...dobre chwile dają nam radość, a złe naukę...każde doświadczenie nas wzbogaca...o ile dajemy radę je unieść...Wszystkiego dobrego dla Ciebie..
UsuńUwielbiam słowa Heminwaya i staram się zawsze pamiętać...
OdpowiedzUsuń"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił." Całkowicie też podpisuję się także pod Twoimi mądrymi, przepełnionymi humanizmem słowami, Aga. Dziękuję Ci za nie i za to, że Jesteś... 💜
To prawda...wszyscy jesteśmy w tym podobni...kochamy, tracimy i wypełniają nas lęki..Chociaż często wydaje nam się, że tak jak my..to nie miał nikt:) Pozdrawiam Moniko serdecznie dziekując za Twoją mądrą obecność:)
UsuńZdania co do tego że dziękuje iż stanęłaś na mojej drodze nie zmieniam, jednak teraz po roku czasu po zdjęciu różowych okularów mogę z całą odpowiedzialnością za swoje słowa powiedzieć, że są mendy na tym świecie i ich przemarsz przez nasze życie zostawia ruiny i zgliszcza za sobą. Kiedyś zresztą całkiem niedawno myślałam podobnie jak Ty Agatko. Dzisiaj już nie. Dotarło do mnie, że pora mi dorosnąć. Są potwory w śród nas. Jedne z maską dobroci i uśmiechu, drudzy nawet i bez maski, bo i tego im się nie chce założyć. Za duży wysiłek. Taki potworek jak się pojawi na drodze życia rujnuje wszystko. Zabiera całą niewinność w nas. Jest tylko jedno możliwe tu wyjście - identyfikacja takiego potworka i zamknięcie wszelkich drzwi przed nosem. Są ludzie z natury źli, bo im to sprawia przyjemność. I nic nas nie nauczą ani nic dobrego w nasze życie nie wniosą. Ech siostra ja zawsze coś nie tak mam z myśleniem :(
OdpowiedzUsuńwiesz..a ja dzisiaj po namyśle stwierdzam, że miałam rację pisząc ten tekst... ludzie są jacy są..ale to nasza reakcja sie liczy.... to co wynosimy ze znajomości( poza często posiniaczonym sercem ) w co obrócimy to spotkanie..Miło mi ,że nie zmieniłaś zdania co do naszej znajomości:)) pozdrawiam Grażynko...
Usuń