Ciepła ciemność
otula mnie
nie ma Ciebie obok
a samotność
znowu nie chce spać
budzi tęsknotę
od wspomnień obrzmiałą
i wspólnie zaczynają
wyobraźni snuć czar...
Zamykam oczy
i znowu czuję Cię
blisko tak...
jakby nie dzielił nas świat
jakby nie dzielił nas świat
czuję oddech, który delikatnie
porusza moje włosy...
Czuję spojrzenie
pełne głodnego blasku,
które prosi i żąda jednocześnie
czuję palców
które prosi i żąda jednocześnie
czuję palców
czarodziejski dotyk
który budzi do życia
sprawia,że rozkwitam..
i czuły pocałunek
co szeptem obietnice składa ustom..
Prawie słyszę pod dłonią
Twego serca pospieszny rytm..
.........
niespokojnie się poruszam
otwieram oczy
z nadzieją, która nagle umiera...
że to jednak Ty..
Pięknie , subtelnie przekazujesz w lirycznym wierszu to
OdpowiedzUsuńco najpiękniejsze w życiu - miłosne uniesienia.
Agatko ,czy nie za dużo otrzymałaś talentów od Pana?
Podziwiam i pozdrawiam.
Oj Basieńko...powinnaś być Ambasadorem w jakimś trudnym kraju...Tyle w Tobie taktu :)))Podziwiam i pozdrawiam:)))
Usuń