niedziela, 23 kwietnia 2017

codziennie rano


2 komentarze:

  1. Taki wiersz ...sens i treSC. ..taki właśnie chciałam przeczytać. ....
    Sens życia oj miła jeju wiesz.....jak czułam bardziej szczęście ...Radość to myślałam i się bałam co dalej.....ma się wtedy nadzieje ze będzie wciąż tak........ a potem gdy nagle odchodzą kochani to jakbym się zawziela na życie i chciałam więcej. ....ale więcej nie było lepiej.... jakość życia chwil przeżycia chyba się liczy niż długość .. cóż wiem.jedno ze dałabym wiele choć nie wiem.co żeby choć jeden dzień pobyć z mama tata mężem przyjaciółmi którzy w tak głupi sposób odeszli w tak koszmarny tata najbardziej mi został w głowie w sercu był świadomy i uczył mnie jak umierać myślałam że mnie nauczył może ale strachu nie odebrał. ... wiem ze nie zobaczę wielu rzeczy u dzieci u wnuczka i to boli tak....to b boli..... szkoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Zosiu...czasami myślę, że to cena szczęścia...ten spodziewany ból rozstania....ten żal, że nie zobaczę jak układają sobie życie dzieci...dorastają wnuki...Czym wiecej mamy dobrych wspomnien , tym chyba jest trudniej..Odchodzić świadomie , to jest strasznie trudne i wymaga niebywałej siły charakteru...tak dobrze by było nie wiedzieć...Wiesz, śmierć zabierze nas wszystkich, każdy przejdzie tę bramę...umrzeć nie jest trudno..ale żyć , prawdziwie i mocno , do samego końca...Pozdrawiam Cię serdecznie ..

      Usuń