sobota, 22 kwietnia 2017

dzień prawdy;)

Ktoś mnie ostatnio pytał przed czym uciekam...odpowiedziałam ,że przed niczym....i dzisiaj to prawda...nie uciekam ...raczej biegnę ku tęczy:)   może nie dogonię jej tak od razu...ale idę w dobrą stronę...Dzisiaj wiem o sobie dużo więcej niż wczoraj...i może nie zawsze jestem za tę wiedzę wdzięczna;) ale koniec uciekania przed sobą...koniec tworzenia iluzji na swój temat i życzeniowego odbierania świata...
Mam dzisiaj jakiś filozoficzny dzień;)) może to wpływ pogody....wygodnie jest mieć  kogo lub co obwiniać..:)
no i okazało się, że jestem  totalnym ,,geniuszem" dopiero wpadłam na to,że mogę publikować bez posiadania własnej kolekcji :))   brakuje słów żeby określić  mój przypadek:))
Ale nie będę publikować wszystkiego...mimo wszystko to mój pamiętnik...i piszę go bo potrzebuję urzeczywistnić myśl...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz