poniedziałek, 13 marca 2017

coś trudnego


Ktoś mi powiedział, że wirtualny  świat  to  ćpanie ludzi...pragniesz, potrzebujesz...zachłannie  zaspokajasz swój głód ...drugim człowiekiem...
Bo mimo wszystko , to czego szukamy  w świecie wirtualnym...to drugi człowiek...bierzemy z niego to co potrzebujemy...radość, uczucie, emocje, życie...każdy szuka czegoś innego, ale zawsze kieruje nami pragnienie ...Upajamy się , odurzamy...?
internet,jak życie bywa i mroczny i jasny i radosny....

Mój dzień  powoli dobiega końca....analiza odczuć  zajęła myśli.....a dla rąk znalazłam pożyteczniejsze zajęcia...np.pieczenie ciasteczek...:) To był pierwszy dzień bez zaglądania na stronę główną...bez  sprawdzania co inni robią...Więc będzie dobrze...dam radę..

Zupełnie  nieoczekiwanie pojawił się problem...mało brakowało , a zaczęłabym cenzurować swoje wpisy...to głupie, ale jak bardzo wirtualne...pokazać z siebie tylko to co akceptowalne...schować  swoje braki, czy błędne osądy...żeby tylko nikt nie pomyślał,że jestem beznadziejnie głupia:)    ale zauważyłam  zagrożenie   obiecałam sobie szczerość i zamierzam dotrzymać słowa:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz