wtorek, 28 marca 2017

dzień 23....wątpliwości cd

Nie wiem czy to  po prostu taki kolejny etap...czy jest to tylko moja ,,właściwość". że z każdym dniem wątpliwości rosną...całość sprowadza się do zbagatelizowania problemu..przekonania siebie ,że to żaden problem...wcale nie jestem uzależniona...nawet już mi się  nie podoba wirtualny świat...;)
Uciążliwe jest  pilnowanie samej siebie...nieustanne przekonywanie siebie ....do dwóch różnych  tez...Być jednocześnie  prokuratorem i obrońcą...rozdwojenie jaźni jak nic... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz