wtorek, 14 marca 2017

w biegu :)

Staram się  zająć  czas .. Robię rzeczy które odkładałam  przez bycie w sieci...to rodzaj zadośćuczynienia i pokuta jednocześnie...ale jest mi troszkę lżej...oddychać..zamknęłam usta wyrzutom sumienia...
Z drugiej strony  coś z tyłu głowy mówi zajrzyj...zobacz może jakieś  super zdjęcia ktoś wrzucił...przecież to nic złego..tylko na chwilkę...;) znam ten głos:) i wiem, że chwilka nigdy nie wystarcza, bo zawsze  jest jeszcze coś do zobaczenia...do przeczytania..więc  na wszelki wypadek ...nie noszę telefonu przy sobie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz